Produkt krajowy brutto (PKB), czyli całość dóbr i usług powstających na terenie określonego kraju – w jego skład wchodzą także efekty działalności podmiotów zagranicznych działających na terenie tego państwa – w ciągu roku. Podstawowy i najważniejszy miernik zamożności państwa.
Istotną słabością tego miernika jest to, że nie uwzględnia on wielkości populacji danego kraju. Dlatego dla zobrazowania zamożności określonego społeczeństwa ekonomiści często stosują inny miernik – PKB per capita, czyli wartość PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Od 1989 do 2018 roku polski produkt narodowy brutto wzrósł o 829% i był to najlepszy wynik w Europie. W tym czasie PKB Irlandii zwiększyło się o 789%, Słowacji o 784, a Czech o 549%.
W latach dwutysięcznych polskie PKB rosło najszybciej w okresie 2006-2007, gdy zwiększyło się odpowiednio o 6,2 i 6,7%, a najgorszy pod tym względem był rok 2013, gdy wzrost gospodarczy (czyli wzrost PKB) wyniósł tylko 1,6%, co było efektem kryzysu na globalnych rynkach finansowych. W tym czasie wzrost PKB wielu krajów Unii Europejskiej był ujemny lub blisko zeru.
PKB per capita wynosi obecnie w Polsce ponad 14,9 tysięcy dolarów. Dla porównania w Rosji jest to 11,8 tysięcy, w Niemczech 41,2 tysiące, w Szwajcarii 85,6 tysięcy, a w Stanach Zjednoczonych 58,5 tysięcy dolarów.
O ile w poprzedniej dekadzie, czyli w latach 2010-2019, światowy wzrost gospodarczy wyniósł rocznie średnio 3,5%, to obecna dekada ma być znacznie gorsza, bo prognozowany wzrost PKB wyniesie tylko 3,2%. Dużą rolę w tym spadku wzrostu gospodarczego odegrają Chiny. W drugiej dekadzie lat dwutysięcznych wzrost PKB w tym kraju oscylował rocznie w granicach 10%, tymczasem prognozy mówią, że w trzecim dziesięcioleciu ta wartość spadnie do zaledwie 4%.