ETF to przede wszystkim produkt inwestycyjny. Fundusz inwestycyjny, który został zaprojektowany tak, by odwzorowywać wyniki i śledzić ruch – na przykład – indeksów giełdowych. Z angielskiego nazywa się on exchange-traded fund, i właściwie jest rodzajem otwartego funduszu inwestycyjnego. Fundusze tego typu nie starają się pobić benchmarku, a go odwzorować. Zawierają w swoim portfelu akcje takich spółek i w takiej liczbie, jakie są w danym indeksie.
ETF – co to jest?
Exchange Traded Fund, czyli rodzaj funduszu inwestycyjnego odzwierciedlającego stan (notowania) jednej z określonych giełd. Uważany za stosunkowo bezpieczną formę długoterminowego oszczędzania.
W Polsce ta forma inwestowania ma krótką historię, bo pierwszy fundusz ETF dla Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie powstał w końcu 2010 roku. Na Zachodzie fundusze ETF działają od wielu lat i szczególnie w ostatnich latach zdobywają sobie dużą popularność.
Zaletą funduszy ETF jest nie tylko ich prosta i zrozumiała konstrukcja, ale także z reguły niższe koszty zarządzania niż w wypadku klasycznych funduszy inwestycyjnych. A efekty? Cóż, także w tym wypadku istnieje – jak zawsze na rynku kapitałowym – ryzyko. W okresie pandemii, gdy amerykańska giełda rosła w bardzo szybkim tempie, fundusze ETF wypracowywały bardzo wysokie stopy zwrotu. Gdy rozpoczęła się wojna w Ukrainie – spadały, aby później znowu rosnąć. Inwestorzy muszą się z tym liczyć, chociaż warto pamiętać, że ryzyko takiej inwestycji jest bardziej zdywersyfikowane niż na przykład w wypadku inwestycji w spółki działające w określonym segmencie rynku.
Wyniki tego rodzaju funduszy potwierdzają, że ETF-y to dobry sposób na długoterminową inwestycję, czyli na przykład na oszczędzanie na lepszy start dziecka w dorosłe życie (na przykład opłacenie zagranicznych studiów lub kupno mieszkania), albo na naszą emeryturę.
Jak działa ETF?
Działalność funduszy ETF nie jest trudna do zrozumienia i to jeden z argumentów przemawiających za ich popularnością zwłaszcza wśród niedoświadczonych inwestorów. Rzecz polega na tym, że jeśli na przykład giełda w Nowym Jorku rośnie, czyli jej indeks idzie w górę, to wówczas ETF dla tej giełdy wypracowuje stopę zwrotu. I analogicznie – jeśli giełdowy indeks spada, to odbija się to na notowaniach funduszu ETF.
Najłatwiej ETF porównać do tradycyjnego funduszu inwestycyjnego otwartego. ETF na WIG20 posiada wartość 1/10 indeksu. Jeśli WIG20 sięga poziomu 1500 pkt., ETF uzyska wartość 150 zł. To oczywiście obrazowy przykład, ponieważ ETF przede wszystkim odzwierciedla zachowanie (zmianę) indeksu, a nie jego wartość absolutną. Każdy wzrost lub spadek wartości tego indeksu będzie miał przeniesienie na wynik naszego funduszu. Decydując się na ETF, realnie nabywamy (pośrednio) wszystkie spółki z indeksu . Różnice zaczynają się w wycenach, nabywaniu i limitach.
- do inwestowania w ETF potrzebujemy rachunku maklerskiego,
- wyceny są widoczne i zmieniają się w czasie rzeczywistym,
- opłaty za zarządzanie takimi funduszami są znacząco niższe niż funduszy otwartych,
- wymaga opłacenia prowizji maklerskiej,
- zwykle oferuje dywidendy,
- można inwestować od 1 jednostki uczestnictwa.
Śledzić, czy pobijać indeks?
ETF oferuje dywersyfikację. Inwestując w niego, inwestujemy w cały indeks. Spadek kilku spółek nie powinien znacząco negatywnie wpłynąć na wartość całego indeksu. Kolejną istotną kwestią są wyniki. Nierzadko indeksy (na przykład S&P500) w długim terminie oferują wyższe i pewniejsze stopy zwrotu, niż fundusze inwestycyjne otwarte inwestujące w podobne spółki z celem pobicia wyniku indeksu. Dodatkowo warto pamiętać o dywidendach i niższych opłatach za zarządzanie, które “poprawiają” wynik końcowy.
Inwestowanie za pomocą ETF nie ogranicza się jedynie do naśladowania znanych indeksów. Tworzone są nowe indeksy na potrzeby ETFów, np. takie które grupują firmy z konkretnej branży czy regionu.
Jak inwestować w ETF?
Należy posiadać konto maklerskie z dostępami do polskiej i zagranicznych giełd. Następnie dobrze jest odnaleźć ETF odwzorowujący wyniki interesujących nas indeksów i zakupić jednostki uczestnictwa. Warto jednak pamiętać, że instrument nie zawsze odzwierciedla wyniki indeksów 1:1 i to w obie strony. Można to zobrazować zobrazować dwoma przykładami:
- Jeśli opłata wynosi 0,40%, to fundusz na wstępie będzie odstawał od wyników indeksu, który śledzi o tę wartość.
- Zmiany w indeksie następują błyskawicznie, zaś fundusz wymaga czasu, aby się do nich dostosować (kupić/sprzedać). Do czasu dokonania transakcji kursy mogą się zmienić i powodować błędy.
- Fundusz nie zawsze posiada dokładnie wszystkie firmy, które wchodzą w skład indeksu. Stąd mogą występować momenty, gdy osiągnie wyższą/niższą stopę zwrotu od indeksu.
Przeczytaj także o celach inwestycyjnych, oraz jak zacząć inwestowanie.